­
­

Raźnym krokiem (i rzężąco) w Nowy Rok

Dziś postanowiłam Was zasypać. Zapinajcie pasy i jazda! Pamiętacie jak kiedyś wyglądał nasz mały pierdolnik na górze i jak rodził się w bólach? dla przypomnienia No to teraz wygląda tak:  Ha! To Was zakoczyłam, co? Trzy pokoje na górze, o których wielkość i układ trochę się martwiliśmy, wyszły nam naprawdę przestronne i funkcjonalne. Od lewej mamy więc pokój anonimowego bobasa, na wprost pokój...

Continue Reading