­
­

hołm offis

Moje domowe centrum dowodzenia, opłacania rachunków, sporządzania list i gromadzenia dokumentów. Stylówka wiosenna aka "wieś tańczy i śpiewa". Troszkę mnie jarmarczno poniosło, ale i tak duma mnie rozpiera. Gdzieś tam z tyłu głowy od dawna kiełkował pomysł na hendmejdową tablicę memo ze sznurkami, brakowało mi tylko podkładu. Tablicy korkowej nie chciałam, deski nie wiedziałam skąd wyczarować i tak po prawdzie, nie bardzo chciało...

Continue Reading

Pochwała żłoba

Gdybym miała wskazać jedną z moich bardziej irytujących cech, to byłby fakt, że natchnienie do posta przychodzi zawsze wtedy, kiedy domownicy już smacznie chrapią, a ja kończę rozwieszać pranie i padam na przysłowiowy ryj. Właśnie wtedy nachodzi mnie wena, więc ze spania nici.  No ale miało być o żłobie, nie o mnie. Wiec koniec tych wynurzeń, choć temat nadal głęboko osobisty, nawet jak...

Continue Reading